Translate

czwartek, 16 kwietnia 2015

Czy można biegać w trakcie okresu?



Odpowiedź:


Odpowiedź jest prosta MOŻNA.
Oczywiście że tak? Dlaczego?
Okres to nie choroba. Jest to część regularnego cyklu.

Jeśli oczywiście nie ma przeciwwskazań. Każdy organizm jest inny i jeśli są jakiekolwiek problemy typu zaburzenia w regularności, obfitość czy bolesność należy to skonsultować z lekarzem.
Każda z Nas jest inna. Każda doskonale wie gdzie są granice. 


Wszystko co wiem, wiem z własnego doświadczenia. 


Gdy przychodzą TE dni same potrafimy ocenić czy czujemy się na siłach żeby zrealizować swój plan treningowy. Jednak co jeśli tych sił brak?
 Najprostszym i najlepszym wskaźnikiem jest nasze ciało.  Skoro trudno nawet podnieść nam się z łóżka, ciężko będzie też i pobiec, to co  mamy zaplanowane. Może zamiast tego pobiec mniej? Wolniej? Potraktować to bardziej relaksacyjne ? Albo zamienić bieg na jakiś spacer? Ten sam dystans można pokonać szybkim marszem, prawda? 
Gorszy czas, skrócenie trasy... Tak w TE dni forma w moim przypadku znacznie spada. 


Wszystko należy traktować normalnie i z dystansem.
Ale wszystkie kobiety wiedzą..że czasami TE dni  stają się utrapieniem..Męczarnią nad męczarniami. I czasami warto zawinąć się w kocyk z dobrą książką.. I odpuścić.



Przecież bieganie ma być czymś co sprawia przyjemność :)




9 komentarzy:

  1. Ja w takich przypadkach zdecydowanie odpuściłabym bieganie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ahhahahahah, ja mam z kolei zupełnie odwrotnie - w tych dniach biega mi się świetnie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja np nie mogę. Owszem, nie jest to choroba, ale jest to jedna z naprawdę nielicznych sytuacji, w których może znajdować się mój organizm - kiedy nie mogę nic. Leżę. Czasami ból jest taki, że nawet zasnąć nie mogę. Rozpisałam się kiedyś na ten temat tutaj -> http://wieverhext.blogspot.ch/2015/02/mezczyzni-maja-atwiej.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj znam to :) Bywały momenty pogotowia nawet :) I tydzień wolnego.. Teraz jest odrobinę lepiej :)

      Usuń
    2. Mój tydzień wolnego już się kończy, to akurat na weekend deszczem nas zaszczyci.
      Zmieniłam adres, te same stare śmieci przeniosłam na wdrodzedonikad.blogspot.com
      Pozdrawiam.

      Usuń